Opole: Poważny wypadek przy Górce Śmierci. 9-latka pod kołami samochodu

i

Autor: Maciej Korbański Opole: Poważny wypadek przy Górce Śmierci. 9-latka pod kołami samochodu

Opole: 9-latka POD KOŁAMI samochodu przy Górce Śmierci! Internauci OBURZENI? [SZCZEGÓŁY]

2020-09-14 15:21

W Opolu podczas Święta Kolorów doszło do groźnego wypadku. Przy popularnej Górce Śmierci odbywało się w tym czasie kilka imprez, a wkoło była masa dzieci ze swoimi rodzicami. W zamieszaniu doszło do potrącenia 9-letniej dziewczynki, która jechała na hulajnodze. Internauci szybko skrytykowali ustalenia policji, pojawiły się też głosy, według których dziewczynka nie powinna znajdować się w miejscu, w którym doszło do niefortunnej kolizji. Inni zwątpili także w...wiek poszkodowanej. Jak było naprawdę?

W niedzielę (13 września) ok. 18.00 przy Górce Śmierci (Osiedle Armii Krajowej, ul. Skautów Opolskich) odbywał się Festiwal Kolorów i Festiwal Baniek Mydlanych. Z tych dwóch powodów, okolica była pełna dzieci, które bawiły się z rówieśnikami i rodzicami.

Przy miasteczku rowerowym (zlokalizowanym zaraz obok górki) doszło do wypadku z udziałem 9-letniej dziewczynki na hulajnodze i 19-letniego kierowcy Seata. Mężczyzna, cofając, najprawdopodobniej nie zauważył 9-latki i potrącił dziewczynkę. Z urazem nogi trafiła do opolskiego szpitala.

Zobacz też: "ZGUBILI" ponad milion złotych w ŚWINIACH?! "Mieszkańcy grozili mi, że mnie spalą"

Opole. Wypadek na Święcie Kolorów. Internauci: "Dzieci biegają samopas"

Po ustaleniu, że w wyniku działań policji mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, internauci zaczęli spekulować. "Za potrącenie dziecka zawsze odpowiada kierowca?". Pojawiły się także obiekcje, co do wieku dziecka: "Byłem tam. Dziecko wyglądało na 3-4 lata".

Super Express w rozmowie z rzecznik prasową KMP w Opolu mł. asp. Agnieszką Nierychłą ustalił szczegóły, które ciekawiły mieszkańców.

Rzeczywiście, zdjęcia mogą budzić wątpliwości, czy dziewczynka ma 9-lat. Mogę potwierdzić, że rzeczywiście ma. Prowadzimy postępowanie przygotowawcze pod kątem spowodowania wypadku drogowego, natomiast to, czy dziecko miało prawo być w tym miejscu - absolutnie tak. To było miasteczko rowerowe, był tam piknik rodzinny. Kierowca, wykonując manewr cofania, powinien zachować szczególne środki ostrożności

Wszyscy bezpośrednio i pośrednio zaangażowani w wypadek byli trzeźwi: zarówno 19-letni kierowca, jak matka dziewczynki. "Ocenimy, czyja to wina i czy w ogóle możemy mówić o winie" - podsumowuje rzecznik KMP mł. asp. Agnieszka Nierychła.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki