Koronawirus w drugiej szkole w Opolu. W przeciągu dwóch dni, dwie opolskie placówki potwierdziły zakażenie COVID-19 u jednego ze swoich uczniów. Kolejne szkoły przechodzą na system hybrydowy: czyli nauczanie zdalne, wymieszane ze stacjonarnym, a sanepid przyznaje: sytuacja jest i będzie bardzo dynamiczna.
W Opolu zachorował uczeń Mechanika: Pierwszy przypadek COVID-19 w SZKOLE! Prawie 40 osób na KWARANTANNIE!
Koronawirus w Opolu. Druga szkoła potwierdza zakażenie
Jeden z uczniów czwartej klasy Technikum Elektrycznego w Opolu zachorował na COVID-19. Decyzją sanepidu jego klasa - licząca 23 osoby - została poddana kwarantannie. Siłą rzeczy, do przymusowej izolacji trafiły także rodziny uczniów i nauczycieli.
Jak przekazuje Dariusz Król z biura prasowego UM, zakażony mężczyzna nie jest mieszkańcem Opola. Do szkoły dojeżdżał z innej miejscowości. Od wtorku uczeń nie brał udziału w zajęciach, dlatego - na tę chwilę - zdaniem służb sanitarnych nie ma potrzeby wyłączania większej liczby klas i nauczycieli. Kwarantanna potrwa do 18 września.
Sanepid zaznacza, że sytuacja jest dynamiczna i już teraz trwają pracę nad dotarciem do osób, które mogły mieć z czwartoklasistą kontakt. Bardzo prawdopodobne, że lista szkół dotkniętych COVID-19 się wydłuży. Podobnie, jak lista szkół, które decydują się na hybrydowe nauczanie. W Opolu to już:
- Mechaniczniak (Technikum Mechaniczne),
- Elektryczniak (Technikum Elektryczne),
- Szkoła Podstawowa nr 10,
- Dobrzeń Wielki - tamtejsza podstawówka.
W całym województwie hybrydowe nauczanie wprowadziło już 7 szkół: 3 szkoły w Nysie, 2 w Opolu, 1 w Dobrzeniu Wielkim i 1 w Kluczborku (tam hybrydowe nauczanie rozpocznie się od 14 września).
Polecany artykuł: