Opole. Wzrost cen za śmieci. Mieszkańcy zapłacą o połowę więcej
Od stycznia 2021 r. stawka może wzrosnąć do 28 złotych od osoby. Dziś, to 19 zł.
Koszta odbioru segregowanych odpadów komunalnych wzrosną przez obowiązujące przepisy. Jednym z głównych winowajców jest też...sam system. A precyzyjniej, jego koszta. Rośnie płaca minimalna, ceny zagospodarowania odpadów czy ceny prądu.
- Po zmianach w prawie przyjętych przez Sejm miasto musi podnieść stawki opłaty za odpady od mieszkańców [...] - komentuje rzecznik opolskiego urzędu Katarzyna Oborska-Marciniak, dodając, że jest też dobra informacja - dla firm.
Bo parlament zobowiązał wszystkie firmy do segregacji odpadów, a to oznacza niższe stawki opłat. Różnicę w tych kosztach poniosą... mieszkańcy, bo zgodnie z ustawą, system musi być finansowany przez wytwarzających odpady.
Niesegregowanie niemożliwe od 2021 r. Miasto chciało zapłacić za mieszkańców, ale nie mogło
- Nowe przepisy, które będą obowiązywać od 1 stycznia 2021 r. nie dadzą możliwości deklaracji niesegregowania odpadów - komentuje Przemysław Zych, wiceprezydent Opola. Dodaje, że w związku z tą zmianą, miasto nie mogło uniknąć podwyżek, ani nawet dopłacić za mieszkańców.
- Pieniądze, które pozyskujemy od mieszkańców jako gmina nie mogą być wykorzystywane na żadne inne cele. One idą tylko i wyłącznie na utrzymanie tego systemu, i nie ma możliwości również dopłat do tego systemu z innego źródła. Stąd przy takiej ogromnej dziurze w budżecie jesteśmy zobowiązani, aby ta stawka wzrosła - tłumaczy wiceprezydent.
Opole. Zmiana za zmianą. Niedługo kończy się umowa z Remondisem
Niewykluczone, że w przyszłym roku ta nowa stawka też się zmieni. Wszystko zależy od wyniku przetargu na nowego odbiorcę śmieci. Na razie jest to Remondis, ale umowa z nim obowiązuje do końca marca przyszłego roku.