Opole. Skarby czytelników w książkach. Z czego opolanie robią zakładki?
Opolscy bibliotekarze znajdują w książkach pamiątki po swoich czytelnikach. Wszystkie filie MBP w Opolu są zamknięte do 28 grudnia, jednak działa system "zamów - odbierz - czytaj", więc mieszkańcy miasta nie są odcięci od literatury, z czego korzystają! Najlepszym na to dowodem są pozostałości w książkach. Na co natrafiają bibliotekarze? Zdradził Tomasz Ostrowski z biblioteki na Minorytów.
Paragony, bilety. Z takich mniej przyjemnych zakładek to np. zdarzają się wykałaczki niestety, czy kawałki papieru toaletowego
A to wciąż nic! Do jednej książki trafiła... koperta z pieniędzmi! Później ustalono, że były przeznaczone na... wesele!
Zdarzają się nietypowe zakładki. Kiedyś nawet znaleźliśmy całą kopertę z gotówką i okazało się, że to jest zaliczka na wesele
O ile koperta z pieniędzmi potrafi wywołać uśmiech, o tyle niespodzianki w rodzaju pozostałości po lekturze przy obiedzie już mniej. A i to się zdarza.
- Czasem są tam jakieś ślady po lekturze przy posiłku, zdarzają się też pozostawione przez przypadek rzeczy - dodaje.
W przypadku, kiedy dana książka jest uszkodzona, książki są oddawane do introligatora. Jeśli uszczerbek nie jest wielki, bibliotekarze naprawiają go we własnym zakresie.
Szczegóły dot. systemu "zamów - odbierz - czytaj" znajdziesz na stronie biblioteki TUTAJ.
Polecany artykuł: