Dotychczas lekarze z Opola mogli przeprowadzać tylko część testów. Teraz, kiedy sanepid otrzyma nowy sprzęt - czas oczekiwania ma się skrócić.
- Na pierwszym etapie to są badania wykluczające 15 innych wirusów i jeżeli te wirusy zostaną wyeliminowane, wówczas dopiero były wykonywane badania w kierunku koronawirusa. Wtedy te próbki badań były wysyłane do PZH (Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Państwowy Zakład Higieny - red.) do Warszawy, albo do stacji sanitarnych w Łodzi i we Wrocławiu - mówi Małgorzata Gudełajtis z Opolskiego Sanepidu.
Czytaj więcej: KORONAWIRUS w Polsce. Ludzie w kombinezonach zabrali kobietę ze stacji paliw! [RELACJA NA ŻYWO]
Zobacz aktualne dane dot. koronawirusa na terenie Opolszczyzny
Laboratorium z nowym sprzętem ma dyżurować przez całą dobę, a to znaczy, że wyniki będą już po kilku godzinach. Badania będą mogli zlecić jednak tylko lekarze z oddziałów zakaźnych.
- Badania w kierunku koronawirusa, które będą wykonywane w naszej stacji będą wykonywane tylko na zlecenie lekarza. W Polsce nie ma możliwości wykonywania badań komercyjnych. Z uwagi na dostępność testów. One będą mogły być potrzebne w sytuacji masowych zachorowań. Dlatego nie ma komercyjnych badań - mówi Gudełajtis.
Koronawirus na Opolszczyźnie: Stan na 6 marca
Na Opolszczyźnie nikt jeszcze nie został objęty obowiązkową kwarantanną. Są natomiast przypadki tzw. profilaktycznego dozoru sanepidu. To zwykle telefoniczne kontrole stanu zdrowia pacjenta, który przebywa w domu. W województwie opolskim jest 46 takich osób.