Zagospodarowanie placu przy dworcu PKP w Opolu uzależnione jest przede wszystkim od ukończenia budowy centrum przesiadkowego w miejscu dawnego dworca PKS - a że tam inwestycja powoli dobiega końca, wypadałoby zająć się sąsiednim rejonem dworca PKP - w końcu to jedno z pierwszych miejsc, które widzimy po opuszczeniu pociągu, co stanowi swoistą wizytówkę miasta.
Docelowo, plac ma się znacznie powiększyć i zazielenić. Za architekturę i zagospodarowanie przestrzeni przed dworcem PKP będzie odpowiadała opolska grupa SN ARCHITEKCI. Wizualizacje urzędu miasta robią wrażenie ale jest problem.
Opole: Nowy plac przed dworcem PKP. Tak ma wyglądać inwestycja [WIZUALIZACJA]
Trzeci przetarg na plac przed PKP w Opolu. Inflacja nie pomaga
Dotychczas ratusz ogłosił już dwa przetargi i w obu oferty przekraczały dostępny budżet (9,36 mln złotych). Niektóre o 4 miliony, inne o aż 6. Urząd nie planuje zmian w projekcie, a zatem budżet nagle nie spęcznieje, a inwestycja nie stanieje. Plac przed dworcem PKP stał się chwilowo "gorącym kartoflem".
Zobacz też: Sylwester odwołany! W Opolu musi wystarczyć jarmark bożonarodzeniowy
19 października ratuszowi urzędnicy sprawdzą oferty jakie wpłyną do nich od budowlańców, licząc że tym razem któraś zmieści się w budżecie. Jeżeli tak się stanie, zwycięzca przetargu będzie miał niespełna rok na przebudowę placu.