Na dodatek, wszyscy mieszkańcy będą mogli zagrać w teledysku do tej lokalnej, opolskiej wersji świątecznego hitu. Odważnych szuka grupa Happy Opole.
Gromadzimy się w sobotę 21 grudnia o 17:00 na opolskim rynku, żeby wspólnie ogłosić początek świąt w Opolu. W jaki inny sposób, jak nie każdemu znaną piosenką Last Christmas?
Jak będzie wyglądał happening?
Według słów organizatorek, to będzie wspólny mini koncert opolan. Nie tylko mieszkańców, bo do pomocy zgłosiły się opolskie chóry. Akademicki, Męski Chór Kamerton i Studio piosenki. Poza nimi, czynny udział wezmą też fotograficy z Opola. Stworzą film z całego wydarzenia, dzięki czemu powstanie swoisty opolski teledysk.
Mariusz Stachowiak (znany Polski fotoreporter) będzie odpowiadał za fotografie.
Polecany artykuł:
Dlaczego ten utwór?
Choć piosenka sama w sobie o świętach nie traktuje, najbardziej się z nimi kojarzy. Jak zaznaczają organizatorki, w tym roku przypada 35. rocznica powstania utworu, co świetnie pasuje do scenariusza opolskiej wersji hitu Wham.
George Michael napisał ją w wieku 21 lat. Od 1984 r. jest nieustannie wielkim hitem świątecznym
Będzie rozmach?
Jeśli to wciąż zastanawiające, podajemy liczby.
- Chór to około 50, jak nie więcej osób. Ale liczymy przede wszystkim na opolan i opolskich muzyków. Zapraszamy muzyków, może ktoś gra na skrzypcach, flecie, gitarze. Tekst piosenki jest już na stronie wydarzenia, a za moment pojawią się i nuty - mówi jedna z organizatorek.
Po co to wszystko?
- Myślę, że w ogóle wszystko co wspólne jest [...] potrzebne. Żebyśmy wychodzili, spotykali się, nie siedzieli wyłącznie w internecie, czy zamknięci w swoich telefonach i czterech ścianach. Tego typu inicjatywy są potrzebne - mówi Anna Rapp.
Trzeba przypomnieć, że to nie pierwszy taki projekt. W 2014 r. powstał teledysk "Happy" Pharrell'a Williams'a.
Należy tylko być
Żadnych formalności. Żeby wziąć udział w happeningu wystarczy przyjść o 17:00 na opolski rynek. Dokładniej, przy diabelskim młynie.
Jak przypomniała Monika Trzciałkowska, wszelkiego rodzaju kolorowe ciuchy, zimne ognie, światła i ozdoby, mile widziane.
Zmontowany materiał będzie zaprezentowany publicznie Pod Arkadami. Tylko jeszcze nie wiadomo kiedy.