Opolskie. Nysa pierwsza wychodzi przed szereg! Nitro Club dołączył do akcji #OtwieraMY
Robi się coraz goręcej! W ostatnich dniach kolejni restauratorzy, właściciele barów, pubów, czy klubów decydują się na otwarcie swoich działalności. Obowiązujące od 24 października obostrzenia na to nie pozwalają, ale przedsiębiorcy mają dość lockdownu.
Akcja #OtwieraMY obiegła już niemal wszystkie regiony kraju. Sfrustrowani i podstawieni pod ścianą przedsiębiorcy skrzykują się w mediach społecznościowych, m.in. za pośrednictwem Twittera, czy Facebooka. Nie zabrakło opolskich reprezentantów! Na razie oficjalnie swój powrót, mimo obostrzeń, zapowiedział tylko Nitro Club z Nysy.
Skontaktowaliśmy się z menadżerką klubu, która na razie nie chce zdradzać więcej szczegółów. Data ponownego otwarcia jednego z większych klubów w Nysie nie została zdradzona. - Czas powrócić... - głosi tylko lakoniczny wpis w mediach społecznościowych Nitro Clubu.
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że do tej pory w Nysie, poza wspomnianym klubem, żaden z przedsiębiorców nie zdecydował się jeszcze na taki krok. W samym Opolu też na razie cisza. Być może przed burza, bo do akcji wciąż dołączają kolejne firmy.
Warto dodać, że niejako sama akcja ma swoje głębokie korzenie właśnie w Opolu. Wśród wielu wpisów w mediach społecznościowych, bryluje ten dot. fryzjera z Prudnika, któremu sąd cofnął karę wymierzoną przez sanepid.
O szczegółach tego zdarzenia przeczytasz TUTAJ: Sanepid UKARAŁ fryzjera za pracę! Sąd zdecydował: "Rozporządzenie to za mało"
Podobne inicjatywy pojawiają się w wielu regionach Polski! Sprawdź, jak sytuacja wygląda w pozostałych województwach!
Akcja #OtwieraMY obiegła cały kraj