W poniedziałek (17 sierpnia) w powiecie brzeskim 53-latek staranował radiowóz policyjny. Mężczyzna Fiatem wbił się w bok samochodu, kiedy funkcjonariusze jechali na sygnale. Policyjna Kia wpadła do rowu, dwóch rannych policjantów trafiło do szpitala.
Jak się później okazało, kierowca był pijany. Podczas badania wydmuchał 2,5 promila alkoholu. Jak informuje interia, 53-latek usłyszał już zarzut spowodowania wypadku. Grozi mu za to - poza utratą prawa jazdy i karą grzywny - także do 4,5 roku więzienia.