W piątek w regionie skończyły się zapisy dodatkowe do Obwodowych Komisji Wyborczych. Dopóki nie ma decyzji o głosowaniu korespondencyjnym, mają być przygotowane jak do normalnych wyborów.
Kiedy skończy się epidemia koronawirusa. Amerykańscy naukowcy podali konkrety
Łącznie w województwie potrzebujemy ponad 7 tysięcy członków komisji, na ten moment jest blisko 3,5 tys. Czyli brakuje praktycznie 50 proc. Co do tych wszystkich kwestii związanych z bezpieczeństwem, to jest rola, myślę, przede wszystkim inspektoratów sanitarnych, które takie wytyczne będą musiały wydać
- mówi Rafał Tkacz , dyrektor opolskiej delegatury krajowej Biura Wyborczego.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!
W każdej komisji zasiada od 7 do 9 osób. Tak jest w przypadku głosowania na starych zasadach. Według projektu, który teraz jest w senacie, gdybyśmy wybierali prezydenta korespondencyjnie, w każdej gminie byłaby tylko jedna komisja, która odbierałaby od Poczty Polskiej przesyłki z naszymi głosami.
Polecany artykuł: