We wtorek (2 czerwca) policjanci ze Strzelec Opolskich zauważyli mężczyznę poruszającego się motorowerem. Jechał z dzieckiem, a żadne z nich nie miało kasku. Kiedy funkcjonariusze zobaczyli wykroczenia, próbowali zatrzymać mężczyznę z dzieckiem. Ten ani myślał stawać! Tak rozpoczął się pościg.
Pijany ojciec na skuterze, z tyłu 4-letnie dziecko. Bez kasków, bez prawa jazdy
Kiedy policjanci ruszyli za kierowcą, ten przyspieszył i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu zjechał w boczną drogę - zapewne chcąc zgubić swój "ogon", ale tam właśnie pościg się skończył. Funkcjonariusze zatrzymali 30-latka na poboczu.
Szybko wyszło na jaw, że brak kasku to nie jedyne jego przewinienie. 30-latek kierował w stanie nietrzeźwości. Przeprowadzone badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Policjanci ustalili także, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
- przekazuje biuro prasowe komendy.
30-latek usłyszał już zarzuty i za niezatrzymanie się do kontroli, prowadzenie motoroweru pod wpływem alkoholu oraz złamanie sądowego zakazu, grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!