Pijany kierowca staranował motocyklistów, a potem próbował uciekać. Sceny jak z filmu akcji
Wszystko wydarzyło się w sobotę, 25 maja, w Zimnicach Małych (pow. opolski). Drogą wojewódzką nr 429 przejeżdżała kolumna motocyklistów, gdy nagle staranował ich kierowca osobowego auta. Niestety, ani myślał on o tym, by zatrzymać się po kolizji - od razu rzucił się do ucieczki, mimo iż widział, że rannych zostało dwóch motocyklistów. Kierowcy jednośladów postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i ruszyli w pościg za kierującym. Wszystko wyglądało jak sceny z filmu akcji i nagrało się na kamerce jednego z motocyklistów. Wideo udostępnił na swoim kanale na YouTube MotoWodzu.
- 36-letni kierowca samochodu marki Seat w trakcie wyprzedzania motocyklisty najechał na tył jego pojazdu, po czym 25-letni motocyklista wjechał do rowu. Kiedy kierowca samochodu zatrzymał się kilkaset metrów dalej, w trakcie cofania potrącił stojącego za nim 21-letniego motocyklistę. Świadkowie tego zdarzenia pojechali za mężczyzną, po chwili został on przez nich zatrzymany - przekazał w rozmowie z portalem tvn24.pl mł. asp. Przemysław Kędzior, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Jak się okazało, zatrzymany przez motocyklistów kierowca był kompletnie pijany - kiedy policjanci przyjechali na miejsce, wydmuchał ponad 3 promile alkoholu! Teraz odpowie za jazdę po pijanemu, spowodowanie wypadku i ucieczkę - w dodatku stracił już prawo jazdy.
Źródło: https://www.youtube.com/@MotoWodzu, tvn24.pl
GALERIA. Pijany kierowca wjechał w kolumnę motocyklistów. Zatrzymany po pościgu. ZOBACZ ZDJĘCIA: