Spis treści
- Przerabiali dowody osobiste i prawa jazdy. Wiemy jak!
- Fałszywe prawo jazdy i dowód osobisty. Ile kosztują?
W postępowanie przygotowawcze zaangażowani byli funkcjonariusze Zarządu we Wrocławiu Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Placówki Straży Granicznej w Opolu. Grupa przestępcza przerabiała dokumenty i obracała przedmiotami pochodzącymi z przestępstwa: sprzęt elektroniczny, markowe rowery.
Zbigniew G. ps. „Sułtan” (62 lata) to założyciel liczącej co najmniej 7 osób zorganizowanej grupy przestępczej. Na tyle zorganizowanej, że w jej wnętrzu sprawnie funkcjonował podział zadań.
[...] Część osób była odpowiedzialna za pozyskiwanie oryginalnych dokumentów, wykorzystywanych do przestępczych zabiegów. Jak ustalono, pochodziły one ze swoistego rynku wtórnego, na który trafiały bądź to w wyniku przestępstw, bądź też w wyniku zgubienia ich przez właściciela
Polecany artykuł:
- informuje opolska prokuratura.
Jeszcze inni zajmowali się pozyskiwaniem klientów na przerobione dokumenty, a Zbigniew G., jego syn Łukasz G. (40 lat) i doraźnie brat Mirosław G. (55 lat) oraz Witold K. (59 lat) zajmowali się przerabianiem oryginalnych dowodów osobistych oraz preparowaniem całkowicie fałszywych praw jazdy.
Przerabiali dowody osobiste i prawa jazdy. Wiemy jak!
O metodzie działania przestępców informuje prokuratura. Na oryginalny dokument tożsamości nakładano wizerunek osoby składającej "zlecenie". W razie potrzeby, zmieniano też dane, takie jak kolor oczu, wzrost, czy wiek. W ten sposób korelowały z zamawiającym.
Z kolei przerabianie prawa jazdy polegało na nadrukowaniu na spreparowany blankiet danych zlecającego, naniesieniu jego zdjęcia, a następnie pokryciu dokumentu laminatem. Sfałszowany dokument do jego odbiorcy trafiał przez osobę, która uzyskała zlecenie. W ten sposób utrudniali wykrycie osoby fałszującej dokumenty.
Fałszywe prawo jazdy i dowód osobisty. Ile kosztują?
Cennik tych Panów również podaje opolska prokuratura. Za podrobienie dowodu osobistego klientom przyszło zapłacić 500 zł., a za podrobienie prawa jazdy liczono 400 zł. W sumie, grupa miała spreparować ok. trzydziestu dokumentów, w tym także kartę stałego pobytu.
Drugim filarem działalności (w okresie 2014-2017 r.) był obrót kradzionym sprzętem: rowerami, laptopami, aparatami i kamerami. W ten sposób mieli zarobić ponad 400 000 zł. Przedmioty pochodziły z przestępstw popełnionych także na terenie Niemiec.
Większość oskarżonych, w tym Zbigniew G. przyznała się do popełnienia zarzucanych im czynów i wyraziła wolę poddania się karze. Wobec 17 oskarżonych sformułowany został wniosek o skazanie bez przeprowadzania rozprawy.