Byczyna. Szokujące metody stalkera
Do wstrząsających czynów dochodziło od stycznia do sierpnia 2023 roku. Mieszkanka Byczyna w powicie kluczborskim na Opolszczyźnie była nękana na terenie własnej posesji lub w pobliżu miejsca pracy. - Sprawca utrudniał kobiecie dojazd do pracy przez układanie zużytych opon na drodze dojazdowej, układał też na tej drodze ostre przedmioty, czym spowodował uszkodzenie opon. Stalker w porach nocnych wchodził na teren prywatnej posesji kobiety, gdzie uszkodził basen ogrodowy, szybę okienną, a także pozostawił na posesji znicze i wiązankę cmentarną – informuje asp. Krystyna Aleszewicz z policji w Kluczborku.
Na tym jednak nie koniec. W nocy 31 sierpnia, 54-latek po raz kolejny wtargnął na posesję kobiety. Jej mąż wezwał policję, a sam chciał złapać napastnika na gorącym uczynku. Wtedy stalker zadał mu ciosy nożem, raniąc go m.in. w klatkę piersiową i głowę.
Intruz uciekł, ale szybko został namierzony przez policjantów. W jego mieszkaniu mundurowi dodatkowo znaleźli dokumenty, które wyniósł z miejsca pracy.
- Na wniosek policjantów i prokuratury sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na 3 miesiące. Za popełnienie przestępstw mężczyźnie grozi nawet do 20 lat więzienia – podaje kluczborska policja.
Jak poinformował portal opolska360.pl, stalker i jego ofiara znali się z pracy, choć od jakiegoś czasu mężczyzna już nie pracował w tym miejscu. Na razie śledczy nie rozwikłali zagadki motywów szokującego działania 54-latka.