Pościg ulicami Namysłowa (woj. opolskie). Do zdarzenia doszło w sobotę 18 września. Patrol policji w pewnym momencie zauważył kierującego osobowym audi, który łamie przepisy drogowe i wymusza pierwszeństwo na innych kierujących. Zatrzymywanie zaczęli od sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ale nic to nie dało. Mężczyzna za kierownicą mknął przez Namysłów łamiąc kolejne przepisy. Po drodze łamał znaki, wyprzedzał na trzeciego, jechał całą szerokością ulicy. A to dopiero początek jego przewinień.
Zobacz też: Biskup Andrzej Czaja zwraca się do wiernych. Chodzi o ogromne kwoty!
Dotarł do miejscowości Bukowa Śląska, gdzie czekała już policyjna blokada. Zatrzymanym okazał się 43-letni mężczyzna, jechał naćpany amfetaminą, a w samochodzie trzymał zapasy. Łącznie usłyszał 7 zarzutów z czego 3 dotyczyły przestępstw: kierowania samochodem pod wpływem amfetaminy, posiadania substancji psychotropowych i nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Kolejne zarzuty dotyczyły wykroczeń zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Do wszystkich zarzutów się przyznał i wytłumaczył, że w ten specyficzny sposób świętował zakup nowego auta. Stracił już prawo jazdy, za popełnione przewinienia grozi mu sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, minimum 5000 złotych grzywny i kara pozbawiania wolności do 5 lat.
Polecany artykuł: