To nie był spokojny dzień Bożego Ciała dla służb z województwa opolskiego. Wypadek z udziałem paralotniarza miał miejsce ok. godziny 19:00 na terenie wsi Malnia (powiat krapkowicki). W wyniku tego nieprzyjemnego zdarzenia, mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Opolu. Jak w ogóle do tego wszystkiego doszło? Okazuje się, że całe nieszczęście wydarzyło się już po wylądowaniu.
- Paralotniarz tuż po wylądowaniu próbował coś przestawić przy pracującym śmigle i wtedy doszło do wypadku - przekazał młodszy brygadier Lucjan Lubaszka, oficer prasowy krapkowickich strażaków w rozmowie z Radiem Opole.
Mężczyzna miał ranne obie ręce. Palce włożył niefortunnie jeszcze przy pracującym śmigle.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Polecany artykuł: