- Pomyślałem, że tego nie mogły zrobić żadne psy, tylko wilki. Ale one nigdy w okolicy się nie pojawiały - w rozmowie z TVN 24 powiedział właściciel gospodarstwa. Jedna z owiec osierociła jagnie. Nie było pewności, co to za zwierzęta wdarły się do zagrody, wiec zainstalowano fotopułapkę, która następnej nocy zarejestrowała pojawienie się wilków.
Wilk od 1998 roku znajduję się pod ścisłą ochroną w Polsce. Zwierzęta te żyją w grupach rodzinnych, zwanych watahami o wyraźnej strukturze hierarchicznej. Jak informuje Nadleśnictwo Białowieża (woj. podlaskie), wilki muszą zdobywać pokarm bogaty w białko, to też ich ofiarami najczęściej stają się najsłabsze, chore bądź osamotnione ssaki kopytne. W głównej mierze jego łupem padają jelenie, sarny, rzadziej dziki oraz łosie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!