To wezwanie zapamiętają na długo. W niedzielny wieczór (12.12.2021) o 20.51 strażacy z jednostki OSP z Otmuchowa (powiat nyski) otrzymali zgłoszenie do nagłego zatrzymania krążenia u 14-dniowego noworodka. Po przybyciu na ul. Mickiewicza strażacy rozpoczęli akcję ratowania jego życia. Równolegle - spodziewając się najgorszego - wezwano na pomoc helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Takie zgłoszenia zawsze wyzwalają dużo emocji - komentują obecni podczas interwencji druhowie z OSP. Po kilku minutach grozy kwalifikowana pierwsza pomoc zdała egzamin: malec odzyskał oddech i zaczął płakać. Na miejscu pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który przejął noworodka i przetransportował go do szpitala - tym samym odwołano zadysponowany wcześniej helikopter.
Zobacz też: Krwawa masakra w Opolu. Tłukli taboretem i dźgali nożem. Staną przed sądem
- Wiemy tyle co z miejsca działań. Maluch z przywróconymi czynnościami, świadomy został przewieziony do szpitala. Niestety na ta chwile więcej nie wiem - zdradza nam w rozmowie jeden z nich. Na miejscu były w sumie dwa zastępy z JRG Nysa, po jednym z OSP Otmuchów oraz OSP Wójcice.
UWAGA: IMGW bije na alarm! Najbliższe dni to drogowa makabra w woj. opolskim [prognoza IMGW]