W poniedziałek 10 marca na ulicach Namysłowa pojawiły się dwie osoby w strojach epidemiologicznych. Zdarzenie nie przeszło bez echa wśród mieszkańców, choć całkiem możliwe, że przejdzie bez konsekwencji.
Zdjęcie dwóch osób w kombinezonach epidemiologicznych obiegło internet. Jako pierwszy publicznie zareagował Starosta Powiatu Namysłowskiego - Konrad Gęsiarz. Na swoim facebooku opublikował zdjęcie i komentarz do sytuacji.
- Głupi żart!!!! Co kierowało tymi osobami???? - czytamy w poście kierującego powiatem namysłowskim. - Jeśli potwierdzi się, że są to uczniowie naszej szkoły średniej mam nadzieję, że poza odpowiedzialnością karno administracyjną zostaną również wyciągnięte konsekwencje przez dyrekcję szkoły - pisze dalej.
Według wstępnych domysłów za przebieraną akcję mieliby być odpowiedzialni uczniowie szkoły średniej z Namysłowa. Według informacji przekazanych przez starostę, policja trafiła na trop rzekomych sprawców.
Przebrali się za epidemiologów. Czy coś im grozi?
O specyficzną akcję zapytaliśmy oficera prasowego KPP w Namysłowie asp. Pawła Chmielewskiego. Tamtejsza policja nie prowadzi żadnych czynności. Choć samorządowcy zastanawiają się nad możliwymi konsekwencjami czynu, nie podlega on jednak pod żaden kodeks - choćby ten wykroczeń.
Wiele wskazuje na to, że autorzy żartu - poza ewentualnymi konsekwencjami, które być może wyciągnie dyrektor szkoły, jeśli okażą się uczniami placówki - nie poniosą konsekwencji.
Koronawirus: Opolszczyzna gotowa na pierwszy przypadek?