Śmierć na obwodnicy Opola. Jak zginęła 25-latka? TIR złamany w pół przez telefon komórkowy?! [ZDJĘCIA]

Śmiertelny wypadek na obwodnicy Opola. Mały błąd kosztował 25-latkę życie

Do kolejnej tragedii na opolskich drogach doszło w poniedziałek (19.07.21 r.) popołudniu, ok. 14.00 pomiędzy rondem Szczakiela, a stykiem z ulicą Częstochowską. Kobieta prowadząca renault nagle wjechała w koło TIR-a jadącego z naprzeciwka, ten złamał się w pół i stanął w poprzek drogi. Wtedy w pozostałości po ciężarowym kolosie wbiła się prawidłowo jadąca 25-latka za kierownicą hyundaia. Poznaliśmy nieoficjalną wersję nieprawdopodobnych przyczyn tego wypadku.

Policja pracuje nad sprawą pod nadzorem prokuratury i dopiero efekty ich śledztwa potwierdzą, co tak naprawdę stało się na drodze, ale nieoficjalna wersja wydarzeń głosi, że 42-latka za kierownicą osobowego renault zajęła się szukaniem telefonu komórkowego. Chwila nieuwagi wystarczyła, żeby zahaczyć o koło TIR-a.

25-latka, która w karambolu poniosła śmierć była mieszkanką Nakła (gmina Tarnów Opolski), a samochodem jechała ze swoją matką. Wiadomo, że kobieta trafiła do szpitala. Śledztwo trwa, za spowodowanie wypadku grozi utrata prawa jazdy i wysoka grzywna z karą więzienia do 8 lat.

Zobacz też: "Mój SZATAN CZAJA". Skandal w diecezji opolskiej! Ksiądz groził śmiercią posłance?! Kulisy przerażają. Sprawa trafi do Watykanu [ZDJĘCIA]