Do pożaru doszło w czwartek 5 marca w nocy. 45 minut po północy Ochotnicza Straż Pożarna w Zawadzkiem otrzymała wezwanie do pożaru domu jednorodzinnego w Żędowicach przy ul. Ks. Wajdy. W domu było 7 osób - w tym 2 niemowlęta i jedna osoba dorosła. Więcej o feralnej nocy pisaliśmy TUTAJ.
Jeszcze tego samego dnia aresztowano potencjalnego podpalacza. Wiemy, że to 71-letni mężczyzna. To dziadek poszkodowanych dzieci i teść ich matki. Mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące za kratkami.
- Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich zadecydował o aresztowaniu na trzy miesiące 71-latka, podejrzanego o podpalenie domu - poinformował w rozmowie z PAP rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar.
71-latkowi grozi nawet 12 lat więzienia.