Policjant handlował danymi ofiar wypadku
Śledztwo kryminalnych wykazało, że nielegalny proceder oskarżonego trwał dwa lata. Oskarżony Andrzej Sz., wykorzystując fakt pełnienia dyżurów w Komendzie Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich, z policyjnych baz danych kopiował informacje o ofiarach różnego rodzaju wypadków. Następnie dane te przekazywał za wynagrodzeniem mieszkającym w woj. śląskim braciom Rafałowi i Dariuszowi K., którzy współpracowali z firmą zajmującą się odszkodowaniami.
Według oskarżycieli, w ten sposób - były już - policjant miał wyprowadzić dane ponad dwóch tysięcy osób. W ocenie śledczych, miał za to otrzymać 2,5 tysiąca złotych. Po ujawnieniu procederu, mundurowy został zwolniony z pracy.
Oskarżeni częściowo przyznali się do winy. Całej trójce (wraz z dwojgiem braci z woj. śląskiego) sąd wymierzył karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz kary finansowe w wysokości od pięciu do sześciu tysięcy złotych. Wyrok nie jest prawomocny.