Noworodek uwięziony w rozgrzanym aucie. Wszystkie zamki się zablokowały. To był olbrzymi stres

i

Autor: Getty images Noworodek uwięziony w rozgrzanym aucie. Wszystkie zamki się zablokowały. "To był olbrzymi stres"

DZIECKO PŁAKAŁO W AUCIE

Świadkowie uratowali niemowlę z rozgrzanego auta. Szokujące, jak tłumaczyła się matka dziecka [WIDEO]

2024-07-10 11:54

Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek, 8 lipca, na jednym z parkingów przy galerii handlowej w Kluczborku. Świadkowie zauważyli niemowlę pozostawione w rozgrzanym samochodzie. Gdy wszelkie próby sprowadzenia opiekuna dziecka na miejsce nie powiodły się, grupa postanowiła wybić w aucie szybę i wydostać dziecko.

Pobiegli na ratunek dziecku, które matka zostawiła w rozgrzanym aucie. W tym czasie kobieta... kupowała spodnie

Wszystko wydarzyło się ok. godz. 12:00 przy ul. Byczyńskiej na parkingu Galerii Miodowej w Kluczborku. Przechodząca tamtędy kobieta nagle usłyszała płacz małego dziecka, który dobiegał z zaparkowanego w ostrym słońcu samochodu. Pojazd miał zamknięte szyby i drzwi, a w środku nie było żadnej dorosłej osoby. Kobieta natychmiast wezwała ochronę, która próbowała wezwać opiekunów dziecka przez megafon w galerii. Niestety, bezskutecznie. Ostatecznie jeden ze świadków wybił szybę w aucie, a kobieta wydostała płaczącego niemowlaka z samochodu. W tym czasie policjanci, którzy zjawili się na parkingu galerii zajęli się poszukiwaniem opiekunów dziecka. Kilkanaście minut przed godz. 13:00 do samochodu podbiegła zdenerwowana kobieta - jak się okazało - matka dziecka. 24-latka tłumaczyła funkcjonariuszom, że... poszła kupić tylko spodnie. 

Świadkowie uratowali niemowlę z rozgrzanego auta

Teraz nieodpowiedzialna matka usłyszy zarzut dotyczący narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo może grozić jej kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Policja apeluje o reagowanie na zagrożenia podczas upałów

- Nie bądźmy obojętni. Gdy zauważymy, że jakaś osoba czy zwierzę znajduje się w pojeździe w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu, poinformujmy o wszystkim policję, dzwoniąc pod nr alarmowy 112. Zawołajmy ludzi dookoła, czy nie wiedzą, kto jest kierowcą samochodu. Poprośmy o pomoc pracowników ochrony czy galerii handlowych. W sytuacji bez wyjścia możemy nawet wybić szybę w samochodzie - zawsze od przeciwnej strony niż uwięzione dziecko. Prawidłowa reakcja na takie zachowania być może uratuje czyjeś życie - podkreślają policjanci z Kluczborka. 

ZOBACZ TEŻ. Pies zamknięty w rozgrzanym samochodzie. GALERIA:

Sonda
Czy rodzic, który zostawia dziecko w rozgrzanym aucie, powinien mieć ograniczone prawa rodzicielskie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki