Najpierw "Romeo i Julia", teraz Kazimierz I.?! W maju 2021 r. studenci i archeolodzy z Uniwersytetu Opolskiego odkryli pod opolską katedrą tajemniczą kryptę. Rozpoczęły się badania, pierwsze wykopy i odkrycia. W lipcu całą Polskę obiegła historia dwóch szkieletów zakopanych w pozie przypominającej uścisk, stąd domniemanych kochanków okrzyknięto "Remeo i Julia z Opola". Wiadomo, że ta dwójka pochodzi z XIII wieku, a to zbiega się z istniejącym tam przed dekadami kościołem, który uległ spaleniu w 1415 r. Tym razem badacze pracujący w katedrze opolskiej znaleźli grobowiec, w którym może spoczywać jeden z opolskich książąt lub księżnych. Docelowa narracja sugeruje Kazimierza I Opolskiego, założyciela miasta.
Zobacz więcej: Archeolodzy w szoku! Przytulone szkielety pod kościołem w Opolu. Odkrycie na skalę Europy?! [WIDEO]
Naukowcy przekazują, że pochówek znaleziono w obrębie prezbiterium spalonego kościoła. To kluczowa informacja, bo oznacza, że grób musi należeć do wyjątkowej jednostki. - O tym, że jest tu pochówek znaczącej osoby wiedzieliśmy kilka tygodni wcześniej - informuje prof. Anna Pobóg-Lenartowicz z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego, cytowana przez urząd miasta. - Cierpliwie czekaliśmy jednak, aż to miejsce zostanie odkopane spod sporej warstwy gruzu. A jest to miejsce wyjątkowe, bo znajduje się przed samym ołtarzem ówczesnego kościoła - dodaje.
Czy rzeczywiście są tam szczątki księcia, wykażą szczegółowe badania, które mogą potrwać kilka tygodni. Opolska katedra to teraz największe stanowisko archeologiczne w Polsce. Budowlańcy zdjęli całą posadzkę, a średnio 15 archeologów pracuje tam każdego dnia.
Nie przegap: Opole odwraca się od Kościoła?! Dotarliśmy do ciekawych danych