Damian K. jest mieszkańcem Wołczyna, wyszedł z domu w niedzielę, około godziny 9:00, ubrany w czarną kurtkę, dżinsowe spodnie i czarne sportowe buty. Od tamtej pory nie wrócił. Nie ma z nim żadnego kontaktu. Rodzina zgłosiła zaginięcie, a policjanci i strażacy rozpoczęli poszukiwania
TVN 24 podaje, że w trakcie akcji poszukiwania zaginionego Dawida, policja znalazła zwłoki 53-letniego mieszkańca Wołczyna. Te zostały już przekazane do sekcji zwłok, która da odpowiedź na pytanie, jaka była przyczyna zgonu.
Ciało zostało znalezione w rowie melioracyjnym, przepływającym między cmentarzem a działkami. Zwłoki nie były w stanie rozkładu, co może oznaczać, że do śmierci doszło stosunkowo niedawno.
Poszukiwania Damiana wciąż trwają, choć niecodzienne odkrycie nieco spowolniło pracę policji.