Spis treści
- Tomasz Komenda zażądał prawie 19 milionów złotych za niesłuszny wyrok. Decyzję podjęto w Opolu
- Tomasz Komenda został w poniedziałek milionerem. Wyrok zapadł o 14.00. Ile dostanie? Niewyobrażalna kwota
- Tomasz Komenda otrzymał blisko 13 milionów za 18 lat w więzieniu. Sędzia Dariusz Kita komentuje wyrok. Komenda ma w oczach łzy
- Dlaczego mniej, niż żądał Komenda?
Tomasz Komenda zażądał prawie 19 milionów złotych za niesłuszny wyrok. Decyzję podjęto w Opolu
W 2004 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podjął błędną decyzję - skazał na 25 lat więzienia Tomasza Komendę, oskarżonego o zabójstwo i zgwałcenie 15-latki w Miłoszycach na Dolnym Śląsku. Po 18 latach za kratami, skazany wyszedł na wolność, bo pojawiły się nowe dowody, które wykazały jego niewinność.
Tak rozpoczęła się długa batalia o odszkodowanie. Tomasz Komenda, wraz ze swoim pełnomocnikiem, prof. Zbigniewem Ćwiąkalskim, zażądał 18 milionów, plus 800 tysięcy złotych z tytułu straty zarobku, jaki w tym czasie mógłby zgromadzić. To milion złotych za każdy rok niesłusznie spędzony w więzieniu. Sprawa trafiła do sądu w Opolu, bo Tomasz Komenda nie chciał, by rozpatrywał ją sąd, który wcześniej podjął fatalną w skutkach decyzję.
Tomasz Komenda został w poniedziałek milionerem. Wyrok zapadł o 14.00. Ile dostanie? Niewyobrażalna kwota
Posiedzenie sądu zaplanowano na poniedziałek 8 lutego o 9.30. Pełnomocnik Tomasza Komendy prof. Zbigniew Ćwiąkalski wniósł o przełożenie posiedzenia na 10.00, ze względu na "katastrofalne warunki pogodowe". Tomasz Komenda wraz ze swoim pełnomocnikiem utknęli na zasypanych, opolskich drogach.
Posiedzenie ostatecznie odbyło się o 10.00. Komenda zjawił się dopiero na chwilę przed ogłoszeniem wyroku. Ok. 12.30 rozprawa się skończyła, ale wyrok poznaliśmy dopiero o 14.00.
Decyzją Sądu Okręgowego w Opolu Tomasz Komenda otrzymał 12 milionów zadośćuczynienia i 811 tysięcy złotych odszkodowania.
Tomasz Komenda otrzymał blisko 13 milionów za 18 lat w więzieniu. Sędzia Dariusz Kita komentuje wyrok. Komenda ma w oczach łzy
- Braliśmy pod uwagę zeznania świadków, a także różną dokumentację z więzień, w których był zamknięty Tomasz Komenda. Sprawdziliśmy też, jakie wyroki zapadały w innych sprawach o wysokie odszkodowania. Mieliśmy więc kompletną wiedzę - mówił na sali rozpraw sędzia.
Podczas wysłuchania decyzji sądu, Tomasz Komenda miał w oczach łzy. Wrocławianin ze spokojem wysłuchał wyroku i uzasadnienia.
Dlaczego mniej, niż żądał Komenda?
Kwota odszkodowania była taka, o jaką wnioskował pełnomocnik pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie - czyli postulowane 18 milionów złotych - okazało się jednak mniejsze. Dlaczego? Sędzia wytłumaczył, że kwota musi być rozsądna.
W ocenie sądu zadośćuczynienie musi rekompensować ból i cierpienie. Musi mieć charakter kompensacyjny, nie może być symboliczną sumą. Ale kwota musi być rozsądna i nie prowadzić do odczucia, że doszło do nadmiernego wzbogacenia się.
Przypomnijmy, że 16 grudnia 2020 roku odbyło się posiedzenie, podczas którego biegli mieli wyrazić swoje opinie - psychologiczną, psychiatryczną, kardiologiczną i ogólną medyczną. Sąd Okręgowy w Opolu nie podjął decyzji, bo zabrakło opinii biegłej psycholog. Kolejne posiedzenie wyznaczono na poniedziałek 8 lutego i to właśnie dziś podjęto ostateczną decyzję.