Tragiczny wypadek w Otmuchowie. Mężczyzna ratował majątek i zginął

i

Autor: Shutterstock

Koszmarna tragedia

Tragedia podczas burzy w Otmuchowie. Mężczyzna ratował majątek i zginął

2024-07-15 17:54

Przyczyną śmierci 69-latka, który w piątek podczas burzy próbował udrożnić rów melioracyjny, był nieszczęśliwy wypadek - powiedziała PAP st. sierżant Janina Kędzierska z KP Policji w Nysie. Najprawdopodobniej wezbrana woda porwała go do kanału.

Zmarł kilkadziesiąt metrów od domu

Do zdarzenia doszło w Otmuchowie w nocy z piątku na sobotę (12/13 lipca). Ulewa, która przeszła nad miastem, spowodowała podtopienia kilku posesji leżących przy głębokim rowie. Mieszkańcy domów wezwali na pomoc przy udrożnianiu rowu strażaków. - Przed północą otrzymaliśmy od mieszkanki Otmuchowa zgłoszenie zaginięcia 69-letniego męża zgłaszającej, który wyszedł z domu, by oczyścić przepust w pobliskim rowie. Po poszukiwaniach z udziałem strażaków znaleziono go martwego, kilkadziesiąt metrów od domu. Według naszych ustaleń, wezbrana woda porwała go do zakrytego betonowymi płytami kanału - powiedziała st. sierż. Kędzierska.

 Prowadzone w sprawie śmierci mężczyzny śledztwo umorzono, a jako przyczynę uznano nieszczęśliwy wypadek.

Ulewa w Zamościu. Policjant wyniósł kobietę z zalanego samochodu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki