Polska się wyludnia. Do 2100 roku zostanie nas w kraju 16,3 mln
Malejąca liczba urodzeń ma swoje konsekwencje, dzieci nie mogą zapewnić zastępowalności pokoleniowej w praktycznie całym kraju. - Dla utrzymania takiej samej liczby ludności statystyczna kobieta powinna urodzić minimum dwoje dzieci - mówi Barbara Socha, pełnomocnik rządu ds. polityki demograficznej. Liczba narodzin to nie koniec, do zatrważających statystyk dochodzi też liczba galopujących zgonów: dane GUS z marca 2021 wskazują, że w Polsce żyło 38 mln 208 tys. Polaków. To oznaczałoby spadek o ponad 155 tysięcy osób w ostatnich 12 miesiącach.
Im dalej, tym gorzej. Szacuje się, że w 2050 r. liczba zgonów sięgnie blisko 430 tys. Powód takiej sytuacji bardzo obrazowo opisał w raporcie GUS.
W wiek największej umieralności systematycznie będą wchodzić roczniki należące do wyżu demograficznego z drugiej połowy lat 50. XX wieku – czyli obecni około 60-latkowie. Natomiast wiek emerytalny zaczną osiągać obecni 30/40-latkowie. Mediana wieku ludności wyniesie ponad 52 lata, czyli o ok. 11 lat więcej niż obecnie, co oznacza, że ponad połowa mieszkańców Polski będzie miała ponad 50 lat
Polecany artykuł:
Najgorzej jest w dwóch województwach
W środę (04.08.21 r.) minął ostatni dzień wojewódzkich konsultacji projektu Strategii Demograficznej 2040. Barbara Socha zakończyła tę trasę w województwie opolskim, czyli jednym z dwóch - obok świętokrzyskiego - regionów notujących największe spadki ludności.
- Opolskie - opolanie nikną w oczach od połowy lat 80. ubiegłego wieku.
Według danych Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego miała na to wpływ m.in. możliwość wyjazdu do Niemiec osób mających dokumenty poświadczające ich niemiecką przynależność państwową. W ostatniej dekadzie liczba urodzeń w woj. opolskim zmniejszyła się o 13,2 proc., a liczba mieszkańców od 2010 r. do 2020 r. zmalała o 40,5 tys. W 2020 roku na Opolszczyźnie mieszkało już 976,8 tys. osób. Ale i tu problemów nie koniec, bo Opolszczyzna się po prostu starzeje. Średni krajowy odsetek osób starszych wynosi 18,6 proc., w województwie opolskim ten wskaźnik poszybował do 19,4 proc.
Zobacz też: Opole. Wielka kłótnia o nowy stadion! "Władza buduje sobie pomnik"
- Świętokrzyskie
Ostatnia dekada to dla woj. świętokrzyskiego ubytek 36 tysięcy osób. Przybywa mieszkańców 65+, ubywa tych młodych - w wieku produkcyjnym. Także w tym regionie tendencja spadkowa trwa od lat. Na początku dekady, w 2010 roku w Świętokrzyskiem mieszkało 1 270 120 osób. Aż do dziś liczba ludności sukcesywnie spada, a na koniec 2019 w regionie było już 1 milion 233 tysiące 961 osób. Prognozy, ponownie, nie zostawiają złudzeń, w latach 2020-2029 przewiduje się kontynuacje zmniejszania liczebności najmłodszych mieszkańców o ponad 17 procent przy wzroście najstarszych - również o przeszło 17 procent.
Polecany artykuł:
Strategia Demograficzna 2040, czyli co?
W środę (04.08.21 r.) w Opolu Barbara Socha przedstawiła najważniejsze założenia planu, który stale jest jeszcze modyfikowany. Wiceminister za najważniejsze metody zapobiegania negatywnym trendom demograficznym uznała m.in.:
- rozwiązania prawne chroniące rodzinę,
- edukację,
- odpowiednią i wspieraną przez państwo politykę mieszkaniową,
- profesjonalną opiekę medyczną.
W ocenie wiceminister bardzo ważną rolę w wdrażaniu strategii będą miały samorządy, bo do ich zadań należy m.in. kreowanie polityki przestrzennej w taki sposób, aby ułatwić mieszkańcom dostęp do mieszkań i infrastruktury zapewniającej odpowiedni komfort funkcjonowania rodziny.
Polecany artykuł: