- To problem, nie oszukujmy się, w każdym regionie w Polsce. U nas jest rzeczywiście widoczny. Do wielu miejsc niestety nie ma komunikacji publicznej, a nie każdy turysta jest zmotoryzowany, to na pewno wypadałoby poprawić - mówi Tomasz Krzyżanowski z Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.
Nie tylko komunikacja zawodzi. Odczuwalnych braków jest więcej
Turyści w Opolu narzekają też na brak parkingów dla autokarów i...miejskich szaletów. Według odwiedzających, brakuje też hoteli.
- W samym Opolu jest dużo obiektów o standardzie hotelowym, jak jednak wiadomo, nie każdy turysta wybiera takie obiekty. Brakuje nam troszkę obiektów o niższej cenie i dobrej jakości w stosunku do tej ceny - mówi Krzyżanowski.
Poza Opolem, na drugim miejscu turystycznej listy Opolszczyzny jest Nysa. Turyści chętnie odwiedzają też Zamek w Mosznej i Jurapark w Krasiejowie.
Polecany artykuł: