"U nas jest bezpiecznie" - to hasło, które pojawiło się w wielu witrynach salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Co oznacza? Skąd się wzięło, i o czym tak naprawdę nas informuje?
Akcję - dokładnie 13 maja - rozpoczął Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego. To wtedy Ministerstwo Rozwoju opublikowało rekomendacje dla całej branży beauty, i wtedy - na znak solidarności z nowymi zasadami - związek zaproponował pracownikom wyeksponowanie plakatu i hasła - "U nas jest bezpiecznie" - w swoich witrynach. W ten sposób informują swoich klientów - nas - że salon spełnia wszystkie nowe zasady.
Czytaj też: Wnuczka 103-latki, która pokonała koronawirusa: Prosiłam ją, żeby nie umierała [ZDJĘCIA]
Jesteśmy przekonani, że oddajemy dziś (13 maja - red.) w ręce branży beauty realne do wdrożenia zalecenia, które zagwarantują bezpieczeństwo wszystkim świadczącym usługi kosmetyczne i ich klientom. Co więcej, ubraliśmy je w przystępną dla profesjonalistów formę. Nasze przewodniki można wydrukować i zabrać ze sobą do salonu lub gabinetu – pisaliśmy je tak, by były maksymalnie praktyczne dla osób, które mają z nich korzystać
- mówi o rozwiązaniach Blanka Chmurzyńska-Brown, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, cytowana na stronie związku.
Zasady zostały opracowane podczas zakrojonej na ogromną skalę współpracy zarówno Ministerstwa Rozwoju, jak Głównego Inspektoratu Sanitarnego, przedstawicieli branży, Izby Kosmetologów, czy pojedynczych właścicieli salonów i punktów usługowych.
Materiały gotowe do wydrukowania są opublikowane na głównej stronie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, a zasady, które należy spełnić, żeby móc się nimi pochwalić znajdziesz TUTAJ.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!