Oszukana jest mieszkanką gminy Pakosławice. Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia 2020 roku. Wtedy do 71-latki zatelefonowała kobieta i podała się za jej wnuczkę. Podczas rozmowy poinformowała seniorkę, że jej syn potrącił dziewczynkę w Holandii i potrzebuje pieniędzy, żeby wyjść z aresztu. Po chwili w mieszkaniu pojawił się mężczyzna podający się za adwokata. To właśnie jemu kobieta przekazała 60 tys. zł. O tym, że została oszukana zorientowała się dopiero po kilku godzinach.
Sprawą zajęli się kryminalni z Nysy i Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Funkcjonariusze wykonali szereg czynności, które miały doprowadzić ich do zatrzymania podejrzanego. Okazał się nim 51-letni mieszkaniec Sochaczewa. Mężczyzna próbował się ukrywać na terenie województwa łódzkiego.
Materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu oszustwa. Na wniosek prokuratora 51-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Teraz grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia.
Polecany artykuł: