Morderstwo w Kędzierzynie-Koźlu
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 28-latkowi z Kędzierzyna-Koźla, który podejrzewany jest o zamordowanie swojej partnerki. - Zbrodnia została ujawniona w marcu 2022 r. na skutek interwencji bliskich ofiary, którzy zaniepokoili się brakiem z nią kontaktu. Wezwani funkcjonariusze policji, pokonując siłowo zabezpieczenia, weszli do mieszkania zajmowanego przez kobietę i jej partnera. Następnie w skrzyni łóżka ujawnili zwłoki kobiety – mówi prok. Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Prokurator Bar zaznaczył, że już w toku oględzin na miejscu przestępstwa za potencjalną przyczynę śmierci uznano gwałtowne uduszenie w wyniku odcięcia dostępu powietrza do dróg oddechowych, np. poprzez silne przyciskanie twarzy do poduszki. Hipotezę potwierdziła sekcja zwłok.
Zdradził go jego smartfon
Partner zmarłej kobiety w momencie znalezienia zwłok przebywał w pracy na terenie Dolnego Śląska. Jeszcze tego samego dnia został zatrzymany.
Wyciągnęli jej guza giganta. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.
- Wśród dowodów go obciążających znalazły się odczyty z jego telefonu komórkowego, z których wynikało, że w miesiącu zabójstwa poszukiwał informacji na temat sposobów pozbawiania życia, a w samym dniu przestępstwa poszukiwał newsów dotyczących kwestii ujawnienia zwłok kobiety w Kędzierzynie-Koźlu - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Przesłuchani w śledztwie świadkowie wskazywali, że w związku pary nie działo się najlepiej. - Ustalone okoliczności pozwoliły na przedstawienie mężczyźnie zarzutu zabójstwa jego partnerki. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia czynu, jednak jego wyjaśnienia nie mogły zostać uznane za wiarygodne w świetle całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego - zaznaczył prok. Bar.
Oskarżonemu grozi dożywocie. Od chwili zatrzymania pozostaje w tymczasowym areszcie. Proces będzie miał charakter poszlakowy.