Ciąża z COVID-19 coraz częściej? "Zdarza się cały czas"
Ciąża nie poczeka na wynik testu na COVID-19. Dyrektor Szpitala Powiatowego w Strzelcach Opolskich Beata Czempiel wskazuje, że takie przypadki zdarzają się cały czas.
Jeżeli czekamy na wynik testu, a musimy podejmować już decyzję o zabiegu, w tym przypadku o rozwiązaniu ciąży, to takim pacjentem się jak najbardziej zajmujemy, nie czekamy na wynik testu. Mamy opracowany szereg procedur, standardów postępowania na ten temat. Wiemy, jak powinien być zabezpieczony pacjent i personel
- przekazuje słowa dyrektorki Radio Opole.
Taka sytuacja miała miejsce w przypadku kobiety, która trafiła do placówki w zaawansowanej ciąży. Przy przyjęciu na oddział - standardowo - pobrano od niej wymaz do zbadania pod kątem obecności wirusa SARS-COV-2. Ale ciąża nie czekała na wynik. Portal NTO podaje, że odpowiedź miała przyjść w przeciągu 2 dni, kiedy zaraz po przyjęciu okazało się, że dziecko może być niedotlenione. Trzeba było działać natychmiast. Rozpoczęto cesarskie cięcie.
Cały zabieg skończył się bez większych problemów, personel potraktował kobietę jak potencjalnie zarażoną i, przestrzegając zasad, odebrał poród.
- Zakażonych pacjentów mieliśmy już kilku zarówno na SOR lub na oddziale wewnętrznym. Wiemy już jak z nimi postępować i nie ma potrzeby wstrzymywania pracy placówki - mówi w Radiu Opole dyrektor placówki.
Mama z dzieckiem trafiła już do szpitala w Raciborzu. Tam będą poddani kolejnym badaniom. Przypadek ze Strzelec Opolskich jest jednym z wielu. Już w kwietniu w Zgierzu urodziła się Klara, której oboje rodziców chorowało na COVID-19.
Zobacz więcej: ZGIERZ. Jej rodzice mają koronawirusa, a Klara urodziła się zdrowa [ZDJĘCIA]
Warto też przypomnieć zdarzenie z Włoszech, sprzed blisko 5 miesięcy. Kobieta pochodząca z Lombardii była pierwszą w Europie, która zakażona koronawirusem urodziła całkowicie zdrowe dziecko.
Polecany artykuł: