tłumy mieszkańców

Wigilijne spotkanie w Głuchołazach, czyli symbol wspólnoty i nowego początku [ZDJĘCIA]

2024-12-26 13:06

We wtorek, 24 grudnia w Głuchołazach odbyło się wyjątkowe wydarzenie, które na długo zapisze się w pamięci mieszkańców. Wigilia zorganizowana po wrześniowej powodzi stała się symbolem nadziei, odbudowy i siły wspólnoty. Katastrofa, która nawiedziła miasto kilka miesięcy wcześniej, pozostawiła po sobie ogromne zniszczenia, ale także zjednoczyła społeczność w obliczu trudności. Wydarzenie zostało przygotowane przez Fundację „Wolne Miejsce”, lokalne władze oraz licznych wolontariuszy, którzy połączyli siły, by stworzyć ten wyjątkowy, świąteczny wieczór.

Wigilijne spotkanie w Głuchołazach

Jak mówią organizatorzy, przygotowania do spotkania trwały wiele tygodni. Wolontariusze pracowali z ogromnym zaangażowaniem, aby każde szczegóły tego dnia były dopracowane.

Sala, w której odbyła się wigilia, została pięknie udekorowana – świąteczne lampki, pachnące choinki i ręcznie wykonane ozdoby wprowadziły ciepłą atmosferę. Na stołach pojawiły się tradycyjne wigilijne potrawy, przygotowane zarówno przez lokalnych kucharzy, jak i mieszkańców, którzy chcieli w ten sposób wnieść swój wkład. Barszcz z uszkami, pierogi, ryby i świąteczne ciasta sprawiły, że każdy mógł poczuć magię świąt.

Wigilia jako symbol odbudowy

Wrześniowa powódź była jedną z największych tragedii, jakie spotkały Głuchołazy w ostatnich latach. Zniszczenia dotknęły wielu rodzin, które straciły swoje domy, dobytek, a niekiedy także poczucie stabilności. Wspólna wigilia była odpowiedzią na tę trudną sytuację – okazją, by nie tylko podzielić się opłatkiem, ale także wesprzeć się wzajemnie, podkreślając, jak ważna jest jedność w trudnych czasach.

Jak wyjaśnia Radio Opole, wieczór rozpoczął się od ciepłych słów Burmistrza Głuchołaz, Pawła Szymkowicza, który wyraził wdzięczność wszystkim zaangażowanym w organizację wydarzenia i złożył życzenia pełne nadziei na lepszą przyszłość. 

Obok niego głos zabrała radna i współorganizatorka wydarzenia, Jadwiga Studzienna, której słowa o solidarności i wzajemnym wsparciu wzruszyły zgromadzonych do łez. - Jest ogromna radość, udało się, dużo ludzi przyszło. Nieśmiało wchodzili na salę, ale są rozmowy i uśmiech na twarzy i to jest to, o co nam chodziło - powiedziała, cytowana przez Radio Opole.

To wydarzenie miało znacznie głębsze znaczenie niż zwykłe spotkanie świąteczne. Wigilia była symbolem, że nawet w najtrudniejszych chwilach wspólnota potrafi się zjednoczyć i przezwyciężyć przeciwności losu. Dzięki zaangażowaniu organizatorów i hojności darczyńców udało się nie tylko stworzyć wyjątkowy wieczór, ale także wzbudzić w uczestnikach poczucie, że razem można pokonać każdą przeszkodę. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki