Wystawa World Press Photo miała odbyć się w grudniu 2020 r., robiąc tym samym podsumowanie najlepszych zdjęć wykonanych w ciągu roku. Ze względu na pandemię COVID-19, wystawę przełożono, i tak wernisaż - w formie online - wystartował w piątek 19 lutego, a regularne zwiedzanie w sobotę dzień później.
World Press Photo. GSW w Opolu idzie na "nowy rekord"
Epidemia nie zatrzymała fanów fotografii prasowej, ta specyficzna wystawa cieszy się ogromną popularnością mimo, że straciła najważniejsze źródło odbiorców; grupy szkolne.
- Teraz mamy zupełnie inną strukturę publiczności, niż zazwyczaj. Tak naprawdę wśród zwiedzających indywidualnych moglibyśmy szukać nowego rekordu, bo zwykle mieliśmy zwiedzanie grupowe. Wtedy ta publiczność sięgała około 4-5 tysięcy w ciągu 30 dni, w tej chwili przekraczamy ok. 3 tysiące. Przed nami jeszcze ten ostatni tydzień, frekwencja będzie zaskakująco dobra jak na fakt, że w ogóle nie ma grup szkolnych - komentuje dla SE.pl Joanna Filipczyk, dyrektorka GSW w Opolu.
World Press Photo jest traumatyczne. Idzie zmiana "czarnego PR-u"?
Tegoroczna, 20. edycja wystawy, przedstawia zdjęcia z 2019 roku, czyli pokazuje świat sprzed epidemii COVID-19. Niemniej, z samego założenia, zdjęcia przedstawiają najważniejsze historie opisywane przez światowe media. Stąd też, widzowie często określają ją mianem nieco traumatycznej i ciężkiej. Wiele wskazuje na to, że jury WPP powoli zmienia jej PR.
- Myślę, że na World Press Photo faktycznie świat jest pokazywany jako raczej ten zły, chociaż pewne decyzje jury WPP pokazują, że chyba trochę fundacja chce zmienić oblicze tej wystawy. Na przykład zdjęcie roku pokazuje protesty w Hartumie, swoją drogą, tych protestów jest naprawdę sporo, chyba w ogóle na świecie mamy ich dużo, to zdjęcie nie jest gwałtowne, nie dzieje się na nim nic dramatycznego i tragicznego, pokazano bardzo spokojną scenę, w której młody chłopak recytuje wiersze w świetle świateł z telefonów komórkowych. Przekaz ma iść taki, że nawet, jeśli pojawiają się jakieś spory i protesty, to są też pewnego rodzaju spokojne sposoby ich rozwiązywania, wydaje mi się, że m.in. tak World Press Photo reaguje na swoją opinię jako wystawy krwistej i dramatycznej - dodaje dyrektor GSW.
World Press Photo można oglądać do niedzieli 21 marca. Zdążycie! Drzwi galerii są otwarte codziennie do 22.00, a w sobotę do północy. Ostatni bilet w ten specjalny dzień kupimy o 23.30.