Wypadek w Jełowej pod Opolem. Policja zdradza prawdopodobną przyczynę
Wypadek w Jełowej pod Opolem. W środowy poranek ok. 9.00 służby zostały poinformowane o wypadku na drodze krajowej nr 45 w miejscowości Jełowa (powiat opolski). Autokar przewożący dzieci z woj. wielkopolskiego na wycieczkę zjechał z trasy, wpadł do rowu i przewrócił się na lewy bok. Wewnątrz było 29 osób: wśród nich 25 dzieci, trzech opiekunów i kierowca.
Na miejscu trwały policyjne oględziny. Przekazano już pierwsze ustalenia: jako prawdopodobną przyczynę wypadku typuje się zasłabnięcie kierowcy. Na razie nie wiadomo, co to zasłabnięcie mogło spowodować.
Ranni w szpitalu, reszta czeka na autokar zastępczy
Przypomnijmy, że zanim na miejscu pojawiły się służby, wszystkim udało się opuścić autokar. Sześć osób trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu: kierowca i pięcioro dzieci. W najcięższym stanie jest kierowca, bo autokar zjeżdżając do rowu przewrócił się na lewy bok. Mężczyzna ma obrażenia głowy, przejdzie niezbędne badania. Według relacji rzecznika USK, stan zdrowia dzieci jest dobry i prawdopodobnie zostaną wypisane ze szpitalnego oddziału ratunkowego.
Zobacz więcej: Nowe fakty o wypadku w Jełowej pod Opolem. Autokar z dziećmi wylądował w rowie. Jak do tego doszło? [ZDJĘCIA, WIDEO]
Pozostali trafili do jednostki OSP w Jełowej i pobliskiej szkoły, gdzie czekają na autokar zastępczy, który odwiezie ich do domu. Przewrócony autokar spowodował chwilowe utrudnienia na drodze krajowej 45, ale ruch szybko wznowiono.
To miała być świetna przygoda
Najnowsze ustalenia SE.pl wskazują, że dzieci z powiatu kępińskiego (woj. wielkopolskie) miały spędzić tę środę w opolskim ogrodzie zoologicznym. To była wycieczka zaplanowana już dawno, a dzieci nie mogły się jej doczekać.