Mężczyźni zadzwonili do 61-letniej mieszkanki powiatu brzeskiego 15 października ubr. Dzwoniący podał się za policjanta i poinformował o rzekomych hakerach, oraz zagrożonych pieniądzach starszej kobiety w związku z ich działalnością. Ta podała hasła do konta bankowego, a oszuści zaczęli powoli wyprowadzać z niego pieniądze. Na szczęście, po czasie do kobiety dotarło, co zrobiła - poinformowała policję. W ramach interwencji udało się powstrzymać kradzież części pieniędzy. Niestety, oszuści zdążyli zrealizować 2 przelewy, każdy po 40 tys. zł.
Ustalaniem sprawców oszustwa zajęli się policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą. Ich praca pozwoliła na zebranie informacji i wytypowanie osób, które dopuściły się tego przestępstwa.
Polecany artykuł:
W lutym br. policjanci przedstawili zarzuty 56-letniemu mężczyźnie, który odbywał karę pozbawienia wolności na terenie jednego z zakładów karnych w województwie opolskim. Z ustaleń policjantów wynikało, że to właśnie on wypłacił z konta przelane 40 tys. zł.
W ubiegłym tygodniu, 20 lutego br. doszło w Opolu do zatrzymania jego wspólnika. Policjanci z Brzeska wspólnie z opolskimi policjantami zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który w dokonanym oszustwie podawał się za policjanta. W jego przypadku prokurator zastosował dozór, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Policjanci zajęli też jego mienie na poczet obowiązku naprawienia szkody. Sprawa ma charakter rozwojowy, śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.