Trudno pojąć, jak w gronie rodzinnym mogło dojść do tak wielkiej tragedii. Podczas spotkania najbliższych osób padły strzały. Napastnikiem był Krzysztof K., który pchnięty najprawdopodobniej zazdrością, nie miał skrupułów przed pozbawieniem życia swoich rodziców i brata. Mężczyzna czuł się pomijany w rodzinie. Matce strzelił w głowę, ojcu w serce, bratu w brzuch, a na końcu targnął się na własne życie. Ofiary tragedii w Namysłowie zostały pochowane w sobotę, 7 grudnia.
- Każde pożegnanie przynosi niepewność, czy się jeszcze zobaczymy. Śmierć jest rozłąką, ale dla wierzących oznacza również nadzieję na ponowne spotkanie w domu Ojca. Małgorzata, Janusz i Marek nie mogą już nic zrobić dla siebie, dlatego my musimy wspierać ich naszą modlitwą i miłością - mówił ksiądz podczas uroczystości.
Po pochówku groby Małgorzaty, Janusza i Marka pokryły się wielobarwnym dywanem z kwiatów przyniesionych przez żałobników.
Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys bądź masz myśli samobójcze, zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- Strona internetowa pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.