12-letni Damian spod Płońska uratował przed pożarem innych ludzi. Rok później sam walczy o życie!
Cała lokalna społeczność z Wichorowa pod Płońskiem mobilizuje się, by pomóc 12-letniemu Damianowi, małemu bohaterowi. 12 kwietnia ub.r. chłopiec uratował przed pożarem mieszkańców domu w tej samej wsi, zapobiegając również, by ogień nie rozprzestrzenił się po całym budynku. Niestety, kilka miesięcy temu 12-latek poczuł w plecach ból, który był na tyle duży, że konieczne było przeprowadzenie szczegółowych badań. 17 maja wyszło na jaw, że u Damiana wykryto nowotwór złośliwy przestrzeni zaotrzewnowej i otrzewnej z przerzutami do węzłów chłonnych, śródpiersia i opłucnych. W poniedziałek, 11 lipca, Sylwia i Krzysztof, rodzice ciężko chorego chłopca, rozpoczęli zbiórkę pieniędzy, by uratować życie swojego synka. Do akcji przyłączyli się m.in. druhowie z OSP KSRG Radzymin, którzy zachęcają do wzięcia udział w pikniku charytatywnym na rzecz 12-latka, który odbędzie się w niedzielę, 17 lipca, w Wichorowie. Pozostałe osoby mogą wspomóc leczenie chłopca, klikając TUTAJ.
Czytaj też: Wrócił do domu i zmarł na oczach żony. 36-latka z Płońska zabiła pogoda?
Galeria: 12-latek spod Płońska uratował przed pożarem swoich bliskich. Teraz sam walczy o życie!
- Po rozpoczęciu chemioterapii dotarło do nas, że to dzieje się naprawdę. Nasz syn poważnie choruje, a my musimy zrobić, co tylko się da, by go uratować. Już dziś prosimy Was o pomoc, wierząc w to, że Damian wyjdzie z tego, co najgorsze. Nie opuszcza nas nadzieja, że jeszcze będzie dobrze... - piszą rodzice Damiana na Siepomaga.pl.