13-latek utopił się w przydomowym basenie w czwartek 2 lipca w miejscowości Kożuszki-Parcel w powiecie sochaczewskim na Mazowszu. Do koszmarnego wypadku doszło w czasie, gdy chłopiec przebywał razem ze swoją rodziną na terenie należącego do nich gospodarstwa. 13-latek postanowił nagle wskoczyć do basenu, który miał 1,2 m głębokości, ale nie wypłynął już na powierzchnię, tylko w nim utonął.
Jak informuje Paweł Rynkiewicz z policji w Sochaczewie, przyczyną koszmarnego wypadku mógł być szok termiczny wywołany kontaktem z zimną wodą - w czasie gdy temperatura powietrza wynosiła ok. 25 stopni - który doprowadził do zatrzymania akcji serca. Wedle drugiej wersji 13-latek mógł też zachłysnąć się wodą.
Ostateczna przyczyna śmierci nie zostanie jednak ujawniona, jako że na prośbę rodziny prokuratura wydała jej ciało 13-latka, rezygnując z przeprowadzenia sekcji zwłok.