25-latka ścigała audi byłego chłopaka. W jego kierunku padło nagle kilka strzałów! Szok pod Płońskiem
Na trasie Strachów-Płońsk miał miejsce pościg rodem z filmów akcji, w trakcie którego padły w dodatku strzały. Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu, ale policja poinformowała o wszystkim dopiero w poniedziałek, 11 kwietnia. Prowadząca audi 25-latka ścigała swoim audi byłego chłopaka, który uciekał przed nią bmw razem ze swoją obecną dziewczyną. Pierwszej z kobiet towarzyszył ponadto jej mąż i dwóch innych mężczyzn. Oba auta jechały z dużą prędkością w kierunku Płońska, a że 28-latek nie miał zamiaru się zatrzymać, podróżujący audi 22-latek wyjął broń i oddał w kierunku bmw kilka strzałów, niszcząc tylną szybę samochodu. Pojazd 25-letniej mieszkanki gminy Naruszewo został ostatecznie zatrzymany na ulicach Płońska przez tamtejszą policję. Mundurowi znaleźli pod przednimi siedzeniami trzy sztuki broni pneumatycznej i pałkę teleskopową, rozwiązując ponadto zagadkę przerażającego zachowania podróżujących autem osób.
Czytaj też: Konała w rowie, zmarła w szpitalu w Płocku. 24-latek, który ją potrącił i uciekł, w rękach policji!
- Funkcjonariusze ustalili, że od dłuższego czasu osoby kierujące oboma pojazdami oraz ich bliscy są ze sobą skonfliktowani. Osoby podróżujące audi twierdziły, że chciały wyjaśnić sprawy prywatne z kierowcą bmw, lecz ten nie zatrzymywał swojego auta. W czasie „pościgu” 22-letni pasażer audi oddał kilka strzałów z broni pneumatycznej w kierunku bmw, uszkadzając jego tylną szybę. Wszyscy pasażerowie audi zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Strony konfliktu zostały pouczone o dalszym toku postępowania i przysługujących prawach. 22-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia - informuje policja w Płońsku.
To niejedyne szokujące zdarzenie pod Płońskiem w ostatnim czasie. W czwartek, 7 kwietnia, na drodze krajowej nr 7 doszło do kolizji dwóch samochodów. Co ciekawe, obu kierowcom nic się nie stało, ale postanowili sobie jeszcze coś wyjaśnić w czasie bójki, w której obaj zostali ranni: Dwaj kierowcy w szpitalu. Zostali ranni w wypadku? Nie. Szokujące zdarzenie na DK7 pod Płońskiem