Baranowo. Zakażony koronawirusem przejechał 150 km! Szpital nie przyjął karetki, bo przyjechała za wcześnie?!

i

Autor: AndrzejRembowski/cc0/Pixabay.com Zakażony koronawirusem mieszkaniec Baranowa pod Ostrołęką przejechał w karetce pogotowia ponad 150 km. Wszystko dlatego, że dyspozytor wskazał, by zabrać go do nowo otwartego szpitala tymczasowego w Ostrołęce, gdzie nie bylo jednak miejsc. Mężczyzna wylądował ostatecznie w Siedlcach

Baranowo. Zakażony koronawirusem przejechał 150 km! Szpital nie przyjął karetki, bo przyjechała za wcześnie?!

2021-03-22 13:49

Zakażony koronawirusem mieszkaniec Baranowa pod Ostrołęką przejechał w karetce pogotowia ponad 150 km. Wszystko dlatego, że dyspozytor wskazał, by zabrać go do nowo otwartego szpitala tymczasowego w Ostrołęce. Otwarcie placówki zaplanowano na środę 17 marca o godz. 13, ale karetka z zakażonym koronawirusem przyjechała przed czasem, dlatego musiała czekać przed budynkiem. W trakcie okazało się, że nie ma już dla niego miejsca, więc pogotowie ruszyło do oddalonych o ponad 150 km Siedlec.

Baranowo. Zakażony koronawirusem przejechał 150 km! Szpital nie przyjął karetki, bo przyjechała za wcześnie?!

Jak informuje Moja Ostrołęka, zakażony koronawirusem mieszkaniec Baranowa przejechał karetką pogotowia ponad 150 km, nim trafił do placówki, która zgodziła się go przyjąć. Po mężczyznę pojechali ratownicy medyczni z sąsiedniego Jednorożca i zgodnie z informacją przekazaną przez dyspozytora zabrali go do szpitala tymczasowego w Ostrołęce. Termin otwarcia placówki zaplanowano na środę 17 marca o godz. 13 , ale pech chciał, że karetka przyjechała tego samego dnia, ale wcześniej.

Czytaj też: Ostrołęka. Wróciła do domu i zobaczyła jego rzeczy. Skoczył do stawu, za nim policjanci!

W związku z tym załoga wraz z zakażonym koronawirusem mieszkańcem Baranowa została poproszona, by zaczekać przed budynkiem, gdzie stało zresztą w tej samej sprawie także kilka innych pojazdów. Po upływie ok. półgodziny karetka z pacjentem dostała informację, że w szpitalu tymczasowym w Ostrołęce nie ma dla niego miejsca, więc konieczne będzie przetransportowanie go do odległych o ponad 150 km Siedlec.

Czytaj też: Sochaczew. Wyjmował z grobów kobiety i gwałcił ich zwłoki. W ujęciu nekrofila pomógł Zbigniew Lew-Starowicz

Czytaj też: Sochaczew. Koronawirus na każdym oddziale! Dyrektor szpitala: Sytuacja jest dramatyczna, stan nadzwyczajny

Czytaj też: Płock. Szpital odda 25 mln zł? Jakby tego było mało, ozdrowieńcy wracają z powikłaniami

Komendant policji w Płońsku ratował życie 7 osób! Był świadkiem makabrycznego wypadku [ZDJĘCIA]

Dr Grzesiowski o efekcie COVID-19: Tak zaniedbanych pacjentów nie było od czasów powojennych

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki