Rolnicy ze wsi Grądek pod Mławą donieśli, że ich krowy zostały zagryzione przez nieznane zwierzęta, jednocześnie kierując swoje podejrzenia na wilki. Do ataków miało dojść 20 i 22 maja, ale tych rewelacji na potwierdza Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie. Po oględzinach ciała jednej z krów wynika, że do jej śmierci nie doprowadziły wilki.
Co rozszarpało krowy pod Mławą? Udział wilków wstępnie wykluczony. Są dowody! [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]