Polecany artykuł:
Jak informuje Gostynin24.pl, ministranci i Odnowa w Duchu Świętym otoczyli w poniedziałek kościół NMP Matki Kościoła w Gostyninie w obawie przed osobami biorącymi udział w Strajku Kobiet. Protestujący mieli jednak pokojowe zamiary i nie wydarzyło się nic, co wymagałoby specjalnej interwencji. Mimo to doszło do zniszczenia placu przed kościołem, bo we wtorek nad ranem ujawniono na nim napis: "Jeb** PiS" i "LGBT". Nieznany sprawca/y zakradli się na teren świątyni w nocy i zdewastowali go.
- To jest skandal. Każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, ale nikt nie ma prawa niszczyć świętych miejsc. Jestem oburzony takim zachowaniem - mówi portalowi Gostynin24.pl burmistrz Gostynina Paweł Kalinowski.
Aktualizacja
Organizatorzy Strajku Kobiet w Gostyninie odcinają się od aktów wandalizmu i jednocześnie potępiają takie zachowanie. Ich zdaniem dopuściły się tego osoby, które nie brały udziału w samym proteście, zwłaszcza że w jego trakcie nie były artykułowane żadne kwestie dotyczące mniejszości seksualnych. Jak informują, powstanie wulgarnych napisów mogło być także prowokacją, która miała rzucić cień podejrzenia na Strajk Kobiet.
Jak informuje policja w Gostyninie, ratusz przekazał mundurowym nagranie z miejskiego monitoringu. Widać na nim czworo ludzi, najprawdopodobniej w młodym wieku, które widziane były w późnych godzinach wieczornych w pobliżu kościoła NMP Matki Kościoła. Trwają czynności, które mają ustalić, czy zarejestrowana grupa mogła mieć coś wspólnego ze zniszczeniem placu przed świątynią.
Płock. Zniszczony XVI-wieczny zabytek! Czy o to chodzi w Strajku Kobiet? Sprawą zajęła się policja