Garwolewo. Z bagażnika jej seata wypadł 16-latek! Zabrał go śmigłowiec
Aktualizacja godz. 10.55
Policja w Płońsku sprostowała swoją wcześniejszą informację o tym, że do wypadku doszło w Goworowie - chodziło o miejscowość Garwolewo w tej samej gminie.
Wcześniej pisaliśmy:
Trudno uwierzyć w okoliczności wypadku w Goworowie pod Płońskiem. W sobotę 23 października przed północą przy jednej z tamtejszych posesji, spotkała się grupa znajomych, w tym 18-letnia mieszkanka powiatu nowodworskiego i 16-letni mieszkaniec powiatu płockiego. Gdy dziewczyna ruszyła swoim osobowym seatem i jechała nim, by zaparkować kilkadziesiąt metrów dalej, z bagażnika auta wypadł na drogę chłopak, który albo schował się tam wcześniej, albo próbował do niego wskoczyć w trakcie jazdy. 16-latek odniósł poważne obrażenia głowy, po czym został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego ze szpitali w Warszawie. Prowadząca auto 18-latka była trzeźwa. Szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku w Goworowie wyjaśnia policja w Płońsku. To niejedyne tajemnicze zdarzenie z ostatnich dni, po tym jak pod Gostyninem doszło do zderzenia dwóch aut, które prowadzili sąsiedzi. Jeden z nich zmarł, ale tamtejsza policja nie wie, czy do zgonu doszło wskutek wypadku: Sąsiedzi zderzyli się pod Gostyninem. Tajemnicza śmierć 64-latka! [ZDJĘCIA]
Czytaj też: Wszedł na dach i ruszył na drugą stronę przewodami elektrycznymi! Fatalny wypadek 16-latka w Raciążu