Mróz zaatakuje znowu ze środy na czwartek. Najniższa temperatura to znowu -1, ale odczuwalna może być o jeden stopień niższa. Najniższych temperatur można się natomiast spodziewać z czwartku na piątek, gdy termometry pokażą -3 stopnie; temperatura odczuwalna może z kolei wynieść -4.
Do piątku włącznie będą nam natomiast towarzyszyły dodatnie temperatury dzienne, oscylujące wokół 6-8 stopni, które wzrosną do 10 (w sobotę 2 listopada) i 12 (w niedzielę 3 listopada). Co więcej, do środy nad Płockiem będzie jeszcze sporo słońca, ale już od czwartku zrobi się pochmurno, a w weekend może przelotnie padać.
Czy idzie zima? Chyba jeszcze nie, bo już w następnym tygodniu zapowiadane są temperatury powyżej 10 stopni w dzień i również dodatnie w nocy, oscylujące miedzy 0 a 6 stopni.