Policjanci z Jednorożca pod Przasnyszem zatrzymali dwie młode kobiety, który nie miały szacunku nawet dla zmarłych. 38 i 18-latka były hienami cmentarnymi, które od jakiegoś czasu okradały groby na tamtejszym cmentarzu. Ich łupem padały znicze i inne elementy ozdobne. Na podejrzane zachowanie kobiet zwróciła uwagę mieszkanka Jednorożca, która w czwartek 7 stycznia zgłosiła wszystko mundurowym.
Czytaj też: Goworowo. Wyszła z domu w Trzech Króli i nie wróciła. Tajemnicza śmierć kobiety!
Policjanci ruszyli na poszukiwania kobiet, które nie miały szacunku nawet dla zmarłych, jeszcze tego samego dnia. 38- i 18-latka zostały zatrzymane na cmentarzu w Jednorożcu, gdzie na widok funkcjonariuszy zaczęły się dziwnie zachowywać. Po wylegitymowaniu i przeszukaniu ich podręcznych toreb potwierdziło się, że okradały groby. Obie usłyszały już zarzut kradzieży. za który grozi im teraz kara aresztu, ograniczenia wolności lub wysoka grzywna.
Czytaj też: Ostrołęka. Wyleciał z PiS, jego żona straciła posadę wiceprezes. Jest wyrok ws. Sylwestra K.!
Czytaj też: Płock. 32-latek zmarł po interwencji policji. Są wyniki sekcji zwłok!
Czytaj też: Rostkowo. Wielki pech 65-latka! Zmarł, zostając sam, bo nikt go nie zauważył