U jednego z pracowników szpitala świętej Trójcy w Płocku wykryto koronawirusa. Do płockiego sanepidu trafiła już lista osób, które miały bezpośredni kontakt z zakażonym. Dokładna liczba osób, które muszą trafić na kwarantannę, zostanie ustalona w ciągu kilku godzin.
Lekarze obecnie nie pełnią już dyżurów. Z kolei prezydent Płocka Andrzej Nowakowski stwierdził, że w kwarantannie może znaleźć się nawet kilkadziesiąt osób. Szpital pobiera wymazy do badań zarówno od pacjentów, jak i pracowników placówki.
Koronawirus w płockim szpitalu. Wstrzymane przyjęcia i operacje
Po tym jak u jednego z pracowników szpitala świętej Trójcy w Płocku potwierdzono zakażenie koronawirusem, placówka wstrzymała przyjęcia nowych pacjentów i planowane zabiegi operacyjne. Szpital nie został jednak zamknięty i pracuje nadal, zgodnie z wytycznymi płockiego sanepidu.
Prezydent Płocka zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą. - Mam nadzieję, że tak pozostanie i mam też nadzieję, że ognisko koronawirusa uda się opanować i nie będzie więcej zakażeń w szpitalu. Scenariusze mogą być jednak różne - powiedział Andrzej Nowakowski, cytowany przez Wirtualną Polskę.
Koronawirus w Płocku. Ilu jest zakażonych?
Jak do tej pory od początku epidemii w Płocku potwierdzono 47 przypadków zachorowania na koronawirusa. Dwie osoby zmarły, a hospitalizowanych jest 10 pacjentów. Ozdrowieńców jest 27. Na kwarantannie domowej przebywa 475 osób, a w izolacji domowej - 11. Pod nadzorem epidemiologicznych są 42 osoby.
Polecany artykuł: