Koszmarna tragedia na Mazowszu. Trzylatek wpadł do stawu, dziecko utonęło

i

Autor: CP / archiwum se.pl

Koszmarna tragedia na Mazowszu. Trzylatek wpadł do stawu, dziecko utonęło

2020-03-26 17:33

Tragedia w powiecie ostrołęckim na Mazowszu. Trzyletni chłopiec, który znajdował się pod opieką młodej matki pobiegł w kierunku pobliskiego stawu, gdy ta zajęła się drugim dzieckiem. Trzylatek wpadł do wody i utonął.

Tragedia rozegrała się w środę w godzinach popołudniowych. Dwudziestokilkuletnia matka bawiła się z dwójką dzieci na podwórku.

- Kiedy na chwilę musiała zająć się niemowlakiem, trzylatek oddalił się w kierunku pobliskiego stawu - poinformował podkom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce w rozmowie z portalem wawainfo.pl.

Chłopiec najprawdopodobniej pokonał ogrodzenie po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów i wpadł do stawu. Na miejsce natychmiast zostały wezwane służby ratunkowe. Niestety, pomimo długotrwałej reanimacji, życia dziecka nie udało się uratować. Teraz śledczy zajmują się ustaleniem dokładnych przyczyn i okoliczności tragedii.

KoronawirusRaport: Warszawa 26.03

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki