17-latek nie przeżył zabawy ze znajomymi, gdy wpadł do stawu w miejscowości Kożuszki-Parcel i się utopił. Do tragicznego zdarzenia doszło pod koniec kwietnia. Prokuratura w Sochaczewie badała od tego czasu, czy wina za nieszczęśliwy wypadek nie spoczywa także na świadkach śmierci chłopaka, ale śledztwo w tej sprawie zostało ostatecznie umorzone. Wiadomo, że 17-latek razem ze znajomymi przebywał na prywatnej posesji, gdzie znajdował się staw. Młodzi ludzie spożywali alkohol, a w pewnym momencie nastolatek wpadł do akwenu, lecz nie wypłynął już na powierzchnię i utonął.
Jak informuje Tusochaczew.pl, ciało 17-latka wyłowili po kilkunastu minutach działań strażacy z Sochaczewa. Jak się okazało, staw miał miejscami nawet 6 m głębokości. Ratownicy medyczni przystąpili jeszcze do resuscytacji-krążeniowo oddechowej, ale było już za późno.
13-latek utopił się w przydomowym basenie! Koszmarny wypadek na Mazowszu!
Zyck Polski. Przejechał ciągnikiem syna! 14-latek ZGINĄŁ na miejscu! [ZDJĘCIA, WIDEO]